Iwonka

To jest dziwne, jak się człowiek zżywa z ludźmi i jak tęskni za nimi, gdy ich nie ma. Dopiero jak nam ich zabraknie, to widzimy ile oni dla nas znaczą, jednak Mickiewicz nie pisał o Litwie tak, zeby pisać, lecz pisał z serca....

Nie rozmawiałem z Iwonką dopiero jeden dzień, to nie jest długo i nie tęsknię dlatego, że to aż jeden dzień, lecz dlatego, że mam świadomość, że Iwonki nie bedzie jeszcze długo:(

Dopiero jak Jej nie ma, to zaóważam jak jest mi bliska. Jak miło spędzam z Nią czas.

Teraz siedzę na GG i patrze w monitor i czekam na hello, na komunikat Iwonka jest dostępna:(

Iwonko, nawet nie wiesz jak bardzo ważną osobą jesteś w moim życiu, to jest tylko jeden dzień, a ja już Cię wspominam, a przecież wspomina sie przeszłość, Iwonko, Ty chyba nie jesteś jeszcze przeszłością.

Teraz dopiero zaóważam, że nie jestem uzależniony od netu, jestem uzależniony od Ciebie Kwiatuszku, chociaż i tak nigdy nie miałem Cię tylko dla siebie, zawsze była jeszcze jakaś osoba, z którą rozmawiałaś, lecz ta namiastka szczęścia, którą mnie obdarowywałaś, sprawiała, że me serce choc na chwile nie było puste i ciemne.

Iwi wróć!!!