sie 08 2004

wschód


Komentarze: 3

Wielka ognista kula, powoli wyłania sie ponad horyzont. Wraz z nią powstają w głowie nowe myśli, nowe plany. Rozkwitną... I znikną nie spełnione, tak jak zachodzi słońce...

dales : :
zmieniona...
22 sierpnia 2004, 13:26
konkluzja sama sie nasuwa - nie warto planowac.ot co.
błękitna glina
08 sierpnia 2004, 09:11
one znowu wyjdzie, znów ukaże się na horyzoncie, może myśli i plany uczynią to samo?
08 sierpnia 2004, 07:42
Ja wolę nie planować, bo czasami gdy to się nie udaje, jest mi przykro że sie tak stało. Niestety w pewnych sprawach planowanie jest konieczne.

Dodaj komentarz