Archiwum 19 lipca 2004


lip 19 2004 na jawie
Komentarze: 1

Ciemność wdziera się przez uchylone okno... Dostaje sie do umysłu. Wszystko staje sie takie szare. Nic nie cieszy. Kilka niespełnionych marzeń błyszczy na okurzonych pułkach. Im świadomość bardziej ustatkowana, tym życie ma mniej barw. Opory przed zrobieniem czegoś o czym się myśli. kolejne marzenia spada na okurzone pułki. Nawet słowa nie chcą wyrazić moich myśli...

dales : :