Archiwum 22 sierpnia 2003


sie 22 2003 sny
Komentarze: 4

Dziś mialem piękny sen. W prawdzie było ich kilka, ale jeden zapamietałem tak szczególnie. Latałem w nim. Przeskakiwałem nad polem minowym, i gdy miałem już spać na ziemie, zacząłęm sie unosic kilkanaście centrymetrów nad ziemią. To było cudowne. Kiedyś miałem jeszcze piękniejszy sen. Latałem, ale wyżej. Ludzie chodzili po chodnikach, a ja latałem nad ich głowami. To takie piękne. Prosze, powiedz, że latanie jest możliwe. Że będę mógł kiedyś latać. Wzmocnij moją wiarę. Kiedyś sprawię, że będę mógł latać, Ciebie też nauczę. Nie będziesz słuchała moich opowieści o lataniu. Sama będziesz je opowiadała... Powiedz, że tak sie stanie.

dales : :