Komentarze: 1
Łojej, dziś miałem dwie matmy. Prawie tam umarłem, jak to męczy. Już nie starczyło mi sil na PO i poszedłem do domu. Pomyslec ze bede mial siedem matematyk w tygodniu... dół... Żeby jeszcze jutro iść do szkoły, to chyba nie dam rady. Już powinny być wakacje albo wolne chociaż...