| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
| 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
| 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
| 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
Stan psychiki
Mały chłopiec, siedzący na łące. Zielona trawa. Śpiewające ptaki. W tle płynie rzeczka. On tego nie widzi, jest zbyt mały, żeby zobaczyć co jest za trzcinami. Żadnych ludzi tylko on sam. Wszędzie daleko. Wielka łąka.
Słońce powoli zachodzi. Zaczyna sie robić ciemno. Ptaki już nie śpiewają. Cisza, która jest straszniejsza niż jakie kolwiek odgłosy. Dziecko kładzie sie na ziemi. Zakrywa dłonią twarz, chce sie ukryć. Płacze...
A chciałem jakaś notke stworzyć, ale nie idzie, oj nic nie idzie. Pare wolnych dni, które miną, nim je zauważe, ale może być ciekawie. Chociaż sen bedzie normalnej długości.
Chciałbym użyc jakiś ładnych słów, aby cieszyły Twoje oczy, ale... Chyba rozumiem, że nie chodzi o słowa, a o czyny. Kiedyś cieszyłaś sie gdy byłem blisko, bynajmiej tak mi sie zdawało, a teraz nie wiem co mam robić, abyś się uśmiechnęła. Nie wiń siebie za to, że robie tyle rzeczy źle. Nakieruj mnie na odpowiedni tor, na ten, po którym i Ty jedziesz...
Zamknąłem się w sobie. Żyje ze swoimi myślami, odgrodzony od świata.
W głowie powtarzam sobie swoje idee, nie mówiąc ich głośno. Bo kogo one by obchodziły.
Wpatruje sie w klamke, ale pewnie gdyby ktoś ją nacisnął, skulił bym się w koncie...
..................... ......... ............ ...... ............ ..... ......... .
Przyjaźń trzeba pielęgnować, a ja o tym zapomniałem.
Wiem ze Cie zaniedbałem. przepraszam
Konwalio, choć dawno Cie nie widziałem, ciągle czuje Twój zapach. On nadal mnie pobudza...